Naczytałem się wielu artykułów, postów, że podróżowanie samodzielne jest tańsze niż z biurem podróży. Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Jednak jeden z najczęstszych błędów w tego rodzaju wywodach dotyczy braku wzięcia pod uwagę wszystkich kosztów wakacji. Czyli takiego typowego 1 do 1: ten sam hotel (lub o niemal identycznym standardzie), ten sam termin, rezerwacja poczyniona w tym samym czasie (np. w styczniu na lipiec), itp. Nie analizowane są także wszystkie (!) wydatki.