Sobotnie przedpołudnie. Pogoda wbrew prognozom jest pozbawiona deszczu. Ruszam więc w... losowe miejsce za Poznań, wybierając w Google Maps tylko rejon: okolice Puszczy Zielonki. Plan prosty: gdzieś zostawić samochód i zrobić niedługi spacer. Uwielbiam takie sytuacje - nie spodziewasz się niczego specjalnego poza świeżym powietrzem, obawiasz o szybki koniec wybranego duktu a trafiasz...