Czasem człowiekowi coś strzeli do głowy, by porwać się z motyką na słońce. Pierścień rowerowy dookoła Poznania to ok. 170 km. Prawie tyle samo co autem z Poznania do Wrocławia, więcej niż odcinek z Warszawy do Łodzi. Przejechanie trasy "na raz" dla zupełnego amatora to z pozoru szaleństwo, jednak wyzwanie kołatało w mojej głowie od kilkunastu miesięcy. Tekst dedykuję mojemu ortopedzie, mam nadzieję, że go nie przeczyta.